Choroby psychiczne często są bardzo skomplikowanymi i słabo rozumianymi schorzeniami. Tak jest chociażby z syndromem Cotarda (nazwa pochodzi o nazwiska odkrywcy tego syndromu), który jest również zwany syndromem Żywego Trupa.

Pacjenci, którzy cierpią na wspomniane schorzenie są przekonani, że już umarli, że tracą część ciała albo nie posiadają duszy. Niektórzy chorzy mają również urojenia, w których widzą, że ich wnętrzności są pożerane przez robactwo albo że ich ciało śmierdzi stęchlizną, bo się powoli rozkłada.

Zakłada się, że syndrom Cotarda jest związany ze schizofrenią oraz depresją. Oprócz posiadania takich dziwnych myśli, pacjenci często też odmawiają przyjmowania pokarmów, gdyż są święcie przekonani, że nie muszą w ogóle jeść.

Jeśli nigdy nie zetknęliśmy się z nosicielami tego rodzaju chorób, to możemy nawet sobie nie wyobrażać, jak straszne one są. Miejmy nadzieję, że kiedyś nauczymy się je skutecznie zwalczać i nikt nie będzie musiał na nie cierpieć.