Posted on: 21 stycznia 2018 Posted by: Wiktor Comments: 0

Jak w przypadku każdej choroby zakaźnej, mającej swoje źródło w aktywności wirusów, tak i w przypadku opryszczki możemy mówić o konkretnych czynnikach ryzyka, które sprawiają, że zachorowalność może wzrastać. Wspomnieliśmy już o osłabieniu odporności organizmu jako jednej z głównych przyczyn opryszczki. Okres wahań temperatur, zwłaszcza wtedy, gdy przy relatywnie wysokiej temperaturze można odnotować znaczne opady to wprost idealne warunki do rozwoju opryszczki, a także przeziębień i grypy. Zmagając się z przeziębieniem także jesteśmy bardziej narażeni na skórne wypryski.

Sytuacje stresogenne również mają sporo do powiedzenia, choć nie w każdym przypadku. Ludzie wystawieni na długotrwały stres ogólnie czują się gorzej, ich odporność również spada. Opryszczka tylko czeka, aby zaatakować tak odsłoniętą ofiarę. Pilnujmy tego, co jemy.

Niewłaściwa dieta także zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia opryszczki, bo w naszym organizmie jest za mało wartościowych witamin oraz pierwiastków, które także są budulcem immunologicznej zapory naszego ciała. Pamiętajmy zatem, aby odżywiać się z głową – ale o tym jeszcze napiszemy. W przypadku kobiet czynnikiem podnoszącym ryzyko pojawienia się opryszczki jest miesiączkowanie. Nie jest to poważny problem, ale warty odnotowania.

Odwołamy się jeszcze do ludowych mądrości. Nieprzypadkowo bowiem potoczna, tradycyjna nazwa opryszczki to „zimno”. Niskie temperatury i towarzyszące im wychłodzenie organizmu też są zaliczane w poczet czynników ryzyka. Na drugim biegunie w tym gronie jest również zbyt długa ekspozycja na promienie słoneczne.

Jandach buduje domy z rynku pierwotnego Skórzewo na kredyt remont domu http://optykpiekary16.pl/okulary-illesteva/